Ural w latach wojny i po wojnie

Na zachodnim Uralu wykryto znaczne ilości pierwiastków promieniotwórczych. Powstanie tu niewątpliwie przemysł radowy zaopatrywany w miejscowy surowiec. Geologowie uralscy prowadzą energiczne poszukiwania minerałów uranowych. Wiąż* się to z modnym obecnie zagadnieniem energii wewnątrz-atomowej, nad którym pracują 1 uralscy fizycy

W okresie wojny dużym miastem stała się dawne mała osada Azbest, która w listopadzie 1945 r. obchodziła 225-lecie przemysłu azbestowego (jubileusz ten zbiega się z XXVIII rocznicą Rewolucji). Wydobywanie azbestu, tego ważnego „włókna ogniotrwałego“ odbywa się teraz w sposób zmechanizowany, przy pomocy ekskawatorów, elektrowozów itd. Uralski przemysł azbestowy zajął obecnie drugie miejsc« na świecie, tuż po kanadyjskim.

Kamieńsk Uralski — mała osada fabryczna otoczona lasem brzozowym, słynęła niegdyś za czasów Piotra Wielkiego swymi armatami, moździerzami i pociskami. Nowa sława czekała jeszcze Kamieńsk Pod powierzchnią ziemi kryje się tam nie tylko żelazo, lecz i glin w postaci olbrzymich złóż niepozornej czerwonej rudy — boksytu. Kilkanaście lat temu przystąpiono tu do budowy małej doświadczalnej wytwórni glinu. Pierwszy uralski glin otrzymano w 1939 r W dniach wojny UAZ (Uralskij Aluminiewyj Zawod) — Uralskie Zakłady Aluminiowej zastąpił cały radziecki przedwojeny przemysł aluminiowy, dostarczając tego lekkiego i wytrzymałego metalu do budowy samolotów. Metal ten otrzymuje się drogą elektrolizy wymagającej olbrzymiej ilość! energii elektrycznej, w którą zaopatruje zakłady elektrownia krasnogorska.

 

WOJNA A TEATR

Przelatując w samolocie z uralskiego glinu ponad ¡rozciągającym się w dole grzbietem uralskim, trudno uwierzyć, że tam gdzie długim szeregiem ustawiły się korpusy fabryczne wytwórni glinu, jeszcze ale tak dawno młodzi inżynierowie doświadczalnej wtedy fabryczki w chwilach wolnych od pracy polowali na zające. Samolot uralskiej produkcji z uralskiego glinu pozwala nam, po zjedzeniu obiadu w Swierdłowsku, jeszcze wieczorem tego samego dnia być na przedstawieniu w jednym ze wspaniałych teatrów moskiewskich i oglądać uralskie marmury na ścianach moskiewskiego Metro.

UAZ — to nowa dzielnica Kamieńska, którą zamieszkuje przeszło 50 tysięcy osób. W pierwszym okresie wojny były tu bursy robotnicze z dwupiętrowymi narami. Obecnie wznoszą się na ich miejscu nowoczesne domy, zaopatrzone w bieżącą wodę zimną i gorącą. Są tu szkoły, przedszkola, żłobki, lecznice. Nowe miasto będzie miało piękne szerokie ulice z dużą ilością zieleni. Buduje się duży gmach, który będzie mieścił dwie duże sale koncertowe: jedną na tysiąc, drugą na czterysta osób.

Jeszcze jedno skojarzenie glinu z teatrem: właśnie w latach wojny wybudował Kamieńsk Uralski swój teatr dramatyczny, który nie przyniósłby wstydu nie jednej stolicy; nie ma tu niczego, co wymagałoby usprawiedliwienia głuchą prowincją czy wojennymi czasami. Na wzmiankę zasługuje nota bene fakt, ii podczas wojny założono w Swierdłowsku Wyższa Szkołę Teatralną i wytwórnię filmową.

Jedyne, co na UAZ’ie przykro uderza przybysza — to pył fabryczny unoszący się w mieście, ale pracuj* się już nad zainstalowaniem urządzeń odpylających, które będą oczyszczały powietrze, a ponadto dadzą poważną ekonomię paliwa.

WYŚCIG PRACY

Cały przemysł Uralu pracował w czasie wojny dla potrzeb frontu. Każda fabryka i kopalnia przygotowywały zwycięstwo nad wrogiem. Ural stał się prawdziwym arsenałem Armii Radzieckiej.

Zorganizowano oddziały przodowników pracy czyli tzw. stachanowców od nazwiska Stachanowa, inicjatora wyścigu pracy, i pierwsze w Związku Radzieckim t. zw. brygady frontowe, wykony wuj ące (tale nie mniej niż 150% przeciętnej normy pracy, przestrzegające ekonomii materiałów i energii, odznaczające się wzorową dyscypliną, systematycznie dokształcające się i szeroko stosujące metody racjonalizatorskie. Pierwszą brygadę frontową zorganizował uralski majster, komsomolec Popow. Ural szczyci się swoimi stachanowcami: Bosym, Szyrokowem, Jankinem odznaczonym nagrodą im. Stalina: ich portrety widnieją na placach miejskich.

Wśród uralskich stachanowców nie brak byłe i polskich emigrantów. Można tu dla przykładu wymienić nazwisko łódzkiego murarza Mieczysława Karpińskiego, który, pracując w Kamieńsku przy budowie wytwórni magnezu, osiągnął w 1943 r. rekordową liczbę 1927% normy. Można wymienić polskich stachanowców: gisera Jana Łuczaka, tokarza Jakuba Wajnberga, hutnika Juliana Chmielewskiego i wielu innych, z których większość właśnie na Uralu nabyła cenne specjalności przemysłowe.

Zamówienia, których wykonanie w warunkach pokojowych wymagało by 5—6 miesięcy, były podczas wojny wykonywane zwykle w 2—3 tygodnie.

W niesłychanie trudnych warunkach rozwiązywano pilne zadania przyśpieszonego budownictwa i produkcji wojennej.

Techniczna myśl naukowa wprowadziła szereg nowych metod przemysłowych, które zwiększyły tempo produkcji, zaoszczędziły tysiące ton metalu 1 dały ogromną ekonomię energii oraz wzrost wydajność! pracy. Zmobilizowano przeciwko Hitlerowi niezliczone zasoby ziemi, potęgę przemysłu i niezwyciężoną siłę rozumu.

URAL ZWYCIĘŻYŁ KRUPPA

Uralskie zakłady przemysłowe, produkujące broń. przybrały zamiast nazw skromne numery. Nieprzerwanym potokiem płynęły z numerowanych fabryk aa front pociski, czołgi, samoloty, działa, miotacze min i owe słynne „katiusze“, których sama nazwa budziła popłoch wśród Niemców, tych Niemców, którym się zdawało, że swą techniką wojenną podbiją i ujarzmią cały świat. Nie ma prawie takiego rodzaju broni, którego nie produkowałby Ural.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *