Ural w latach wojny i po wojnie
Student, przygotowujący się do egzaminu z mineralogii, może zamiast spisu minerałów wziąć wykaz miast, miejscowości i stacji kolejowych na Uralu. Będzie tam i Izumrud (szmaragd), i Azbest, i Kołczedan (piryt), i Magnezyt i Chrustalaaja (kryształowa), i Mramorskaja (marmurowa), i Biełaja Glina, i Boksyty i Wermikulit (dziwny minerał, który przy ogrzewaniu przekształca się w pę-cherzykowatą masę używaną do celów izolacji cieplnej). Jest w północnej części obwodu swierdłow-skiego stacja kolejowa Miednyje Szachty (kopalnia miedzi). Jest koło Swierdłowska miasto, które nazywa się Chrompik (nazwa soli zawierającej chrom), jest osiedle, które nazywa się Dynas (nazwa materiału, z którego wyrabia się specjalne cegły ogniotrwałe). Ural — to poglądowy podręcznik geologii i mineralogii.
„Z 90 pierwiastków chemicznych tablicy Mendelejewa — pisał kiedyś zmarły przed kilku laty znakomity geolog radziecki, Aleksander Fersman — na Uralu nie wykryto tylko czterech. A nie wykryto ich dlatego, że nie wykryto ich dotąd nigdzie na świecie“.
Gdzież na kuli ziemskiej znajduje się drugie takie skupienie i taka różnorodność bogactw naturalnych? Na Uralu jest i żelazo (w okolicach Magnitogorska, Niżnego Tagilu, Kuszwy, Ałapaiewska Bogosłowska, Kamieńska Uralskiego ltd.) i miedź (w pobliżu Dziegciarki, Krasnouralska, Kirowugradu, Kisztyma), jest i złoto, i platyna, i srebro, jest nikiel, kobalt, chrom i glin (aluminium); około Sjerowa, Niżnego Tagilu i Iwdela znajdują się olbrzymie złoża rud manganowych, jest tytan 1 wanad (Ford pisał w jednej ze swych książek, że be» wanadowej stali dla osi nie byłoby samochodu), ołów, wolfram, molibden, magnez, kadm, jest azbest i siarka i nawet węgiel (w Jegorszynie i Bogosłow-sku) i ropa naftowa („Drugie Baku“) oraz mnóstwo innych bogactw naturalnych.
NIECO HISTORII
Mineralogicznymi bogactwami Uralu zainteresował się już Piotr Wielki.
W r. 1701 rozpoczęto budowę pierwszej huty te laza na Uralu w Niewiańsku. W okolicy osiedlili sie Szwedzi; spośród Szwedów, wziętych do niewól: w bitwie połtawskiejj Piotr Wielki wybrał górni ków i skierował ich na Ural. W kilka lat później; powstały rządowe zakłady hutnicze w Kamieńsku. Uktusie, Ałapajewsku i szereg drobnych fabryczek prywatnych.
Wśród lasów, na brzegu małej rzeczki Isjeć, pojawiła się huta wierch – isjecka i stopniowo zaczęło rosnąć nowe miasto — Jekaterynburg (obeenr Swierdłowsk).
Jednym z najstarszych uralskich miast górniczo hutniczych jest Niżny Tagil, który również rozwinął się dookoła zakładów hutniczych; istnieją one do dnia dzisiejszego, nosząc obecnie nazwę im Kuibyszewa. Istnieje tu najstarszy w Rosji, a może i w ogóle na świecie, średni techniczny zakład naukowy: Technikum Górniczo – Metalurgiczne założone jeszcze w 1709 r. na zarządzenie Piotra I. Niżnie – tagilskie piece hutnicze wiele lat były największymi w Europie, dostarczając żelaza i Anglii i Holandii.
W r. 1724 robotnicy byłego kowala tulskiego — Demidowa, który uchodził za założyciela uralskiego hutnictwa, rozpoczęli wśród nieprzebytej tajgi nad rzeką Szejtanką budowę huty żelaza. Wkrótce ujęto w karby bystry prąd wodny niesfornej rzeczki, która już w r. 1732 zaczęła obracać koło wodne dostarczając energii fabryce szajtańskiej; wokół niej powstało miasto Pierwouralsk.
W r. 1745 w osiedlu Szartasz około Jekaterynburga wykryto złoto (po raz pierwszy w Rosji), które zaczęło przyciągać nowych ludzi.
OJCZYZNA PAWŁA BAZOWA
W końcu XVIII wieku nabierają rozgłosu dekoracyjne kamienie uralskie, szmaragdy, topazy, kryształ górski, jaspis. Cenne ich okazy Katarzyna II ofiarowała Paryskiej Akademii Umiejętności. W Jekaterynburgu powstają słynne zakłady szlifierskie, których olśniewające wyroby zdobiły w Petersburgu sale Pałacu Zimowego i Ermitage‘u. Potomkowie szlifierzy Jekaterynburga wykonali później gwiazdy rubinowe (każda o średnicy 5 metrów), które iskrzą się na wieżach Kremla w Moskwie.
Specjaliści ze swierdłowskiej fabryki „Russkije Semocwiety” wykonali na międzynarodową wystawę paryską w r. 1937 mapę ZSRR w postaci przepięknej mozaiki z kamieni uralskich, wywołującą powszechny zachwyt.
Uralski szlifierz kamieni Oberuchtin sporządził wspaniałą szkatułkę z malachitu, która zieleni się na biurku w gabinecie Stalina. Malachitowe szkatułki i ich twórcy przeszli do opowiadań wielkiego baśniopisarza Uralu — Pawła Bażowa, piewcy uralskiego górnictwa i hutnictwa. Bażow, istny jubiler słowa, pod wieloma względami przypomina swvch bohaterów: starannie dobiera słowa uralskiej gwary do swych wspaniałych klechd, tak, jak opisywani przezeń szlifierze uralskie kamienie do znakomitych mozajek.
Przez wiele lat cała Rosja orała, kopała, kuła wyrobami uralskich fabryk; nosiła na piersiach krzyże z uralskiej miedzi.
ZMIERZCH URALU
Ural, który przez cały niemal wiek XVIII zajmował pod względem produkcji metalu pierwsze miejsce w Europie, musiał w końcu XVIII w. ustąpić pierwszeństwa Anglii.
Wiek XIX i początek wieku XX stanowiły okres dalszego upadku przemysłu uralskiego. Biurokracja i zacofane stosunki gospodarcze caratu hamowały rozwój przemysłowy Uralu. Prymitywna technika opierała się na muskułach robotników, bezlitośnie wyzyskiwanych.
Cały przemysł górniczo – hutniczy skoncentrowany był w tych latach wokół starego Jekaterynburga który przedstawiał wtedy — jak o tym świadczą pożółkłe obrazki ówczesne i fotografie — typowe miasto uralskie i drewnianymi domami o dachach pokrytych zieloną farbą malachitową. Ulice pełne wybojów tonęły w błocie. Ze szczelin w trotuarach ! desek wyglądała trawa.