Tajemnice wnętrza ziemi
Czy wiecie, że wnętrze ziemi jest „piecem hutniczym” z wytopionym żelazem o temperaturze 10 tysięcy stopni i pod ciśnieniem 3 milionów atmosfer?
Jest rzeczą zastanawiającą, jak mało interesowała się ludzkość wewnętrzną budową Ziemi i jak niewiele uczyniła dla jej poznania, mimo że zamieszkuje jej powierzchnię od wielu tysięcy lat. Wprawdzie badania wnętrza naszego globu są szczególnie utrudnione przez to, że nie jest ono bezpośrednio dostępne dla człowieka. Niemniej jednak godnym uwagi jest fakt, że rozmiary Ziemi zostały w przybliżeniu ustalone już przez Eratostenesa w III wieku przed Chr., podczas gdy poznanie jej tajemniczego wnętrza w najgrubszych zarysach stało się udziałem dopiero ostatnich kilkudziesięciu lat. Obraz tego wnętrza, jaki nam obecnie kreśli geofizyka, jest więc bardzo świeży, a przy tym niezupełny i ulega jeszcze zmianom w miarę postępu badań naukowych.
Niech nam wolno będzie przedstawić tu pokrótce niektóre z dotychczasowych wyników oraz aktualnych zagadnień, odnoszących się do tego przedmiotu.
Jednym z podstawowych problemów geofizyki jest gęstość Ziemi. Do XVIII wieku trudno było coś konkretnego powiedzieć na ten temat wobec braku jakichkolwiek danych. W roku 1797 przyrodnik angielski Cavendish pierwszy znalazł za pomocą swej misternej wagi skręceń masę Ziemi, a znając jej objętość, mógł tym samym wyznaczyć jej gęstość średnią. Według Cavendisha gęstość naszej planety jako całości wynosiła 5,45 (gęstość wody = 1,0), dziś przyjmujemy wartość 5,52. Ponieważ gęstość wierzchnich warstw skorupy wynosi zaledwie 2,7, więc zrozumiałą jest rzeczą, że wnętrze Ziemi musi mieć znacznie większą gęstość niż jej gęstość średnia. Dawniej przyjmowano, że gęstość wzrasta wraz z głębokością w sposób ciągły aż do środka Ziemi, gdzie osiąga maksimum, były to jednak tylko przypuszczenia, oparte na dowolnym założeniu, że budowa wgłębna Ziemi jest ciągła.
Prawdziwą epokę w tej dziedzinie stworzyła dopiero nauka o trzęsieniach ziemi —sejsmologia. Gdy zaczęto analizować fale sejsmiczne, przychodzące z odległych trzęsień ziemi, to okazało się, że niektóre z fal, przebiegając na wskroś poprzez glob ziemski, ulegają na pewnych głębokościach załamaniom i odbiciom. To zaś z kolei prowadziło do wniosku, że wnętrze Ziemi nie jednolite, lecz że składa sie z różnych warstw o różnych własnościach fizycznych, a przede wszystkim o różnych gęstościach.
Jak wygląda budowa Ziemi w świetle fal sejsmicznych? Składa się ona co najmniej z czterech warstw koncentrycznych o różnej grubości, złożonych z różnych materiałów.
Najbardziej zewnętrzną warstwą jest skorupa ziemska, której powierzchnię zamieszkujemy wraz z całym światem zwierzęcym i roślinnym. Ma ona grubość około 60 km i składa się ze skał krystalicznych o średniej gęstości 3,0. Górną jej część (z wyjątkiem wierzchniej warstwy o bardzo zmiennym składzie skał osadowych) tworzą przeważnie granity, dolną zaś — podłoże bazaltowe. W stosunku do całej Ziemi masa skorupy jest zadziwiająco mała, wynosi bowiem zaledwie nieco więcej niż 1 proc. ogólnej masy.
Następną z kolei warstwą jest tzw. płaszcz, zalegający od głębokości 60 km aż do 1600 km, złożony głównie z tlenków krzemu, magnezu i żelaza. Gęstość jego jest jeszcze niewielka (3,4). Osobliwością płaszcza jest, że materiał jego jest w stanie stałym, lecz stopniowym wskutek działania wysokiej temperatury.
Co do następnej warstwy, tzw. przejściowej, to wypełnia ona wnętrze od głębokości 1600 km aż do 2900 km i jest złożona prawdopodobnie głównie z krzemianów i związków żelaza, przy czym gęstość w niej szybko wzrasta z głębokością. Wraz z płaszczem stanowi ona 70% masy globu ziemskiego. Cechą charakterystyczną warstwy przejściowej jest jej niezwykła sztywność, kilkakrotnie większa od sztywności stali w warunkach normalnych. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości, gdyż od sztywności ośrodka zależy prędkość fal sejsmicznych, ta zaś z łatwością może być wyznaczona na stacjach sejsmograficznych.
Najciekawszą jednak częścią wnętrza kuli ziemskiej jest jej jądro. Jak pestka w owocu wiśni zajmuje ono centralną część Ziemi w postaci kuli o promieniu nieco większym niż połowa promienia ziemskiego.
Jądro wypełnia 1/6 objętości Ziemi, stanowi przeszło jedną czwartą jej masy, ma gęstość od 10 do 11 i najprawdopodobniej składa się z płynnego żelaza w stanie białego żaru. Ponieważ jądro jest najgłębszą strefą kuli ziemskiej, mogłoby się wydawać, że wiadomości nasze o nim są najmniej pewne. Tak jednak nie jest. Najlepiej może wyjaśnimy nasuwające się tu wątpliwości w formie dialogu między osobami A (adeptem wiedzy) i G (geofizykiem).
A. Na jakiej podstawie nauka przyjmuje istnienie jądra we wnętrzu Ziemi?
G. Głównie na podstawie wyników sejsmologii. Stwierdzono mianowicie, że na głębokości 2900 km fale odległych trzęsień ziemi silnie się załamują i odchylają od pierwotnego kierunku. Sprawiać to może tylko ciężkie jądro centralne o promieniu około 3470 km. Podobnie jak kula szklana koncentruje promienie świetlne na ekranie w postaci jasnej plamy, otoczonej cieniem kuli, tak jądro ziemskie skupia fale sejsmiczne na pewnym obszarze powierzchni Ziemi, a jednocześnie rzuca „cień naokoło niego w postaci szerokiego pierścienia. Cień ten jest najlepszym dowodem istnienia jądra ziemskiego.