Armaty z proszku
Gdy po raz pierwszy zwiedza się hutę żelaza, to jednym z głównych wrażeń, jakie zwiedzający odnosi, jest masa pyłu, dymu i kurzu, z którego wyłaniają się potężne urządzenia i hale. Gorąco i hałas, a przynajmniej nieustanny szum, towarzyszą nam na wszystkich działach zakładu. Te trzy elementy, docierające najłatwiej do naszej…continue reading →